Na spotkanie szliśmy pełni energii :) |
Co robi miasto dla bezdomnych zwierząt dowiedzieliśmy się z pierwszej ręki - od pani Barbary Strzelczyńskiej z Wydziału Środowiska UM oraz pani Danieli Górak z gdyńskiego Ciapkowa, czyli schroniska dla zwierząt.
Spotkanie odbyło się w piątek 29 kwietnia, w pięknej sali audytoryjnej w budynku Urzędu Miasta przy ul. Piłsudskiego.
Pani Barbara Strzelczyńska przedstawia gdyński program pomocy kotom |
Wolontariusze z wielkim zainteresowaniem wysłuchali jak Urząd Miasta wspiera osoby pomagające kotom:
- przekazuje nieodpłatnie domki dla kotów po przedstawieniu zgody właściciela terenu oraz zapewnieniu o utrzymanie porządku wokół domku,
- zapewnia karmę dla kotów raz w miesiącu każdemu z opiekunowi, który zgłosi się do schroniska dla zwierząt i wpisze do rejestru,
- finansuje leczenie dzikich kotów potrzebujących pomocy po zgłoszeniu lub dostarczeniu ich do schroniska,
- dba o utrzymanie liczebności kotów w mieście na właściwym poziomie,
Relacja pani Strzelczyńskiej wywołała lawinę pytań. Na każde uzyskaliśmy wyczerpującą odpowiedź.
(Prawie) wszystko o kocich domkach
(Prawie) wszystko o kocich domkach
Koci domek. Fot. Ania Grabarczyk kl. 6b |
Koci domek. Fot. Zuzanna Cybulska kl. 6a |
Dzieci interesowało też, czy koty łatwo przyzwyczajają się do nowego mieszkania. Okazało się, że przekonuje je jedzenie i możliwość schronienia przed słotą. Domek zapewnia też małym kotkom lepszą ochronę przed drapieżnikami, szczególnie lisami, które - jak dowiedzieliśmy się - coraz liczniej pojawiają się w mieście.
Dzikie zwierzęta w mieście
Uczniów zainteresowała informacja, że w otoczonej lasami Gdyni coraz częściej możemy spotkać dzikie zwierzęta zwabione łatwym dostępem do jedzenia - najczęściej są to lisy i dziki, a dziś rano zawędrował na plażę bóbr! Jeśli zaobserwujemy dzikie zwierzę w mieście, powinniśmy zawiadomić Koło Łowieckie, które odłowi i wywiezie zwierzę do lasu. Nie robi się tego w okresie ochronnym, kiedy lisice opiekują się młodymi.
Zwierzęta ranne i chore
Dzieci były ciekawe, co powinniśmy zrobić, kiedy spotkają słabe, chore lub ranne zwierzę. Okazuje się, że należy zgłosić to do schroniska lub zadzwonić na 986 - numer centrali powiadamiania ratunkowego.Wolno żyjące koty i bezdomne psy mają zagwarantowaną pomoc weterynaryjną.
Mapa lokalizacji kocich domków
Na koniec spytaliśmy o informacje, które pozwoliłyby nam wykonać mapę lokalizacji kocich domków w naszej dzielnicy. Okazało się, że taki plan ma również Wydział Środowiska i już wkrótce powstanie taka mapa po dokonaniu niezbędnych aktualizacji informacji (kocie domki czasami "wędrują" - niekiedy koty opuszczają swoją siedziba, a domek jest przykazywany przez opiekuna tam, gdzie jest potrzebny).
Na koniec padły pytania o domowe zwierzęta pani Barbary. Okazało się, że jest nim Zosia - duży pies ze schroniska podobny do labradora.
Pani Daniela Górak opowiedziała nam o schronisku i jego mieszkańcach |
Ilu zwierzętom pomaga Ciapkowo
Przez schronisko przewija się rocznie ok. 1000 psów i 600 kotów. Obecnie w Ciapkowie przebywa 260 psów i 100 kotów. Z zasady schronisko opiekuje się zwierzętami wolno bytującymi, pomaga jednak również porzuconym z różnych powodów przez właścicieli.
Wirtualne zwiedzanie schroniska
Dzięki prezentacji poznaliśmy wszystkie zakątki Ciapkowa i zamieszkujące je koty |
- kwarantanna, gdzie przez 2 tygodnie przebywa każde przybyłe do schroniska zwierzę,
- izolatka dla chorych i szpitalik dla zwierząt po zabiegach,
- wybieg dla dzikich kotów (woliery),
- adopcja - pomieszczenia, gdzie mogą wchodzić odwiedzający, Pomieszczenie adopcyjne jest również połączone z wolierą, co pozwala kotom na wyjście z budynku.
Jak wybrać pupila?
Poznaliśmy koty czekające na adopcję i ich historie |
Każdy kot wybrany do adopcji przez pierwsze dwa tygodnie pobytu w nowym domu może liczyć na darmową opiekę weterynaryjną.
Dzień Kota w schronisku
17 lutego - a więc w Dniu Kota - schronisko organizuje dzień otwarty. Można przyjść, zwiedzić Ciapkowo, poznać zwierzęta. Są też liczne atrakcje - w tym roku na loterii można było wygrać wielki tort w kształcie kota! Tego dnia schronisko odwiedza 300 - 350 osób - tak wiele, że tworzą się kolejki...
Obu paniom serdecznie dziękujemy
za ponadgodzinne spotkanie i za wszystkie cenne informacje!!
Bardzo fajne spotkanie:)
OdpowiedzUsuń